*Mężczyzna brał udział w konferencji nt. sytuacji dzieci rozdzielanych rodzin. *Odbywała się ona w sali kolumnowej Sejmu w tym samym czasie, gdy Terlecki miał swoją konferencję prasową, podczas której mówił dziennikarzom m.in. o wizycie Komisji Weneckiej w Polsce. Przedstawiciel Fundacji im. Dobrego Pasterza z Sosnowca koniecznie chciał zadać pytanie, ale cały czas był odciągany przez Krzysztofa Wilamowskiego z biura prasowego PiS. W końcu doszło do bójki.
Dzieci z domów dziecka od roku proszą, żeby ich nie sprzedawać za granicę i nie rozdzielać z rodzeństwem. Robimy to non stop. Zawiadomieni są minister sprawiedliwości i pani premier. Rzecz się dzieje nagminnie. Proszę o interwencję – mówił mężczyzna.
*"Bohater" całego zajścia może skierować kroki prawne pod adresem pracowników biura prasowego PiS. * Po uwiecznionej przez kamery szarpaninie sugerował, że bolą go żebra i łokieć - czytamy w tvn24.
*Mężczyzna zostawił po sobie wizytówkę z nazwiskiem Paweł Bednarz. *Do Sejmu zaprosiła go posłanka Barbara Chrobak z klubu Kukiz’15.
Po bójce głos zabrał pracownik biura prasowego PiS. Krzysztof Wilamowski starał się wyjaśnić swoje postępowanie.
Autor: Jan Muller
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.