Boris Johnson wydał specjalne oświadczenie. Wyraził w nim ogromną wdzięczność za wsparcie, jakim obdarzyli go medycy. - Nie mogę przestać dziękować pracownikom brytyjskiej służby zdrowia. Zawdzięczam im swoje życie - powiedział Johnson, cytowany przez bbc.com.
Jest to pierwsza publiczna wypowiedź premiera Wielkiej Brytanii od czasu, kiedy opuścił OIOM. Póki co nie jest znany termin, w którym Johnson zostanie wypisany ze szpitala. Docierają jednak informacje na temat tego, że polityk jest w dobrym nastroju.
Głos zabrała też Minister Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii Priti Patel. Przyznała ona, że Johnson potrzebuje "czasu i przestrzeni na odpoczynek, regenerację sił i powrót do zdrowia". Na razie premiera zastępuje minister spraw zagranicznych Dominic Raab.
Zobacz także: Wielkanoc 2020. Rzecznik Episkopatu: dzielmy się przeżyciami w internecie
Problemy Johnsona zaczęły się 27 marca
To właśnie pod koniec marca dotarły do nas informacje, że szef brytyjskiego rządu uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Oddział intensywnej terapii opuścił już w miniony czwartek, co potwierdza, że z jego kondycją zdrowotną jest znacznie lepiej.
Liczba osób zakażonych koronawirusem w Wielkiej Brytanii wciąż rośnie. Do tej pory odnotowano tam niemal 80 tys. przypadków zakażenia SARS-CoV-2. Liczba ofiar śmiertelnych wkrótce przekroczy natomiast 10 tys.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
