*Podejrzanego o morderstwo Zbigniewa R. skazano na dożywocie. *Jak podaje RMF FM, mężczyzna o przedterminowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się dopiero po 35 latach. Do tego straci na 10 lat prawa publiczne i zapłaci rodzinie zamordowanej 300 tys. zł.
Dziewczyna zaginęła 17 listopada 2014 roku miedzy Środą Śląską, a Komornikami. Wyszła z dodatkowych zajęć angielskiego, ale nie wróciła do domu. Jej ciało, z 48 ranami kłutymi, znaleziono później w rowie. Jak udało się ustalić po kilku tygodniach, zaatakował ją 45-letni Zbigniew R. Później wrócił jeszcze na miejsce zbrodni, żeby zabrać jej rzeczy i porozrzucać je po miejscowości.
Podejrzany był badany przez psychiatrów. Ci uznali go za poczytalnego, ale zauważono u niego cechy psychopatyczne. Mimo to Zbigniew R. był sądzony w sposób sugerujący pełną odpowiedzialność za swoje czyny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.