Niektórym internautom obraz wyraźnie nie przypadł do gustu. "Doskonały kicz. Ciekawsze są Jego słowa pożegnania nawiązujące do proroctwa św. F. Kowalskiej, ale dla kiczowatych teologów to za abstrakcja" - skomentował jeden z nich. "Styl: realizm magiczny" - dodał inny.
Po adresem obrazu rzucono też poważniejsze oskarżenia. Swoje oburzenie wyraził między innymi historyk, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego im. Gen. K. Sosnkowskiego i członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej Sławomir Cenckiewicz. Jego zdaniem malunek nie powinien przedstawiać żyjących duchownych.
W tej kwestii zdania internautów są podzielone. "Najlepszy był JP II, który poświęcił swój (!) pomnik" - zawtórował jeden z komentujących. Wielu innych broniło jednak obrazu, argumentując, że umieszczanie żyjących osób w towarzystwie świętych jest powszechne w sztuce sakralnej.
Msza w Kalwarii Zebrzydowskiej była ostatnią, jaką Jan Paweł II odprawił w Polsce. 19 sierpnia 2012 roku miała miejsce główna uroczystość jubileuszowa z okazji 400-lecia sanktuarium. Papież powierzył wtedy Matce Bożej Kalwaryjskiej Kościół, naród, i siebie samego.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.