Być jak Indiana Jones: 95-letnia kobieta ograbiła starożytne grobowce

Wykorzystała immunitet dyplomatyczny, żeby uczestniczyć w wykopaliskach i wywieźć cenne przedmioty.

Obraz
Źródło zdjęć: © pexels.com

Starsza pani wywołała międzynarodowy skandal. Wszystko przez jej kolekcję starożytnych artefaktów pochodzących z Bliskiego Wschodu, która jest warta więcej niż milion dolarów. Australijka Joan Howard, żona dyplomaty ONZ, zbierała przedmioty w latach 60. i 70. XX w., w trakcie wieloletnich podróży między Syrią, Egiptem, Libanem, Jordanią, Palestyną i Izraelem. Wśród drogocennych zbiorów znajdują się m.in. maska pogrzebowa egipskiej mumii, rzymska broń oraz monety i biżuteria ze starożytnego Egiptu. Pomimo kontrowersji nie jest jasne, czy kobieta złamała jakiekolwiek przepisy australijskie czy międzynarodowe.

Chcemy zbadać, w jaki sposób te przedmioty wydostały się z Egiptu - powiedział Shaaban Abdel Gawad, dyrektor generalny departamentu repatriacji zabytków Ministerstwa Starożytności Egiptu.

Całe zamieszanie wywołał artykuł w gazecie "The West Australian". Autor tekstu nadał Pani Howard przydomek "Indiana Joan", po fikcyjnej postaci granej przez Harrisona Forda, czym wywołał ogromne oburzenie wśród badaczy z całego świata. W końcu filmowy Indiana zawsze chciał widzieć cenne artefakty w muzeum, nie u siebie w domu. Archeolodzy wezwali do zbadania kolekcji. Napisali list otwarty do ambasadora Australii w Egipcie, twierdząc, że pani Howard "zachowała się jak pirat", przywłaszczając sobie przedmioty ze stanowisk archeologicznych. Według nich ton artykułu, w którym kobieta chwali się kolekcją, jest niesmaczny.

Wiele cenionych przedmiotów kultury egipskiej od lat znajduje się w posiadaniu innych krajów. Konwencja UNESCO w sprawie nielegalnego handlu dobrami kultury przyjęta w 1970 r. mówi, że zabronione jest wywożenie tak cennych przedmiotów z ich kraju pochodzenia. Przepisy prawa egipskiego chroniące zabytki zostały ustanowione w latach 80. XIX w., zgodnie z Międzynarodową Radą Muzeów Egiptu i wielu innych krajów, do których kobieta podróżowała. Dlatego pojawiły się głosy wzywające do zbadania legalności działań pani Howard w latach 60. i 70. XX w. Eksperci mają sprawdzić, czy cokolwiek z jej zbiorów będzie można odzyskać. Sama "Indiana Joan" nie wypowiedziała się w tej kwestii.

Zobacz także: Grób najważniejszej osoby w czasie panowania Tutanchamona:

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"