O zarobkach informowała "Gazeta Pomorska". Jej dziennikarze opublikowali artykuł, z którego można było się dowiedzieć, ile zarabiają lekarze oraz pozostały personel medyczny. Dane udostępnione przez administrację placówek pochodziły m.in. ze szpitala im. Jana Bizela. Niedługo po ukazaniu się materiału, do redakcji zaczęły zgłaszać się pracujące w nim osoby.
Kwoty, które wzburzyły pracowników. Z informacji "Gazety Pomorskiej" wynikało, że lekarze dostają co miesiąc między 6360 zł a 7485 zł netto. Średni personel zarabia 3314 zł netto, a niższy personel 1850 zł netto. Dyrekcja bydgoskiego szpitala chwaliła się też podwyżkami. Podniosły się sprzeciwy.
Nasze wynagrodzenie to nie 1850 złotych netto miesięcznie, a 1630 zł. W tę pensję jest już wliczane stażowe (20 proc.) i dyżury w niedziele. Są koleżanki, które zarabiają jeszcze mniej. Nasza praca jest bardzo ciężka, a szpital oszczędza na nas, jak tylko się da – napisała w mailu do redakcji "Gazety Pomorskiej" jedna z salowych.
Zdenerwowali się również lekarze i pielęgniarki. Twierdzą, że podane wynagrodzenia zawierają dyżury i nadgodziny, których może być nawet 400 w miesiącu. Jedna z pielęgniarek zaręcza nawet, że z podanymi zarobkami jeszcze się nie spotkała i wyjaśniła, że co miesiąc dostaje połowę podanej kwoty. W publikacji gazety wynosiła ona 4272 przy umowie o pracę.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.