Marlena Kasprzak jest ofiarą wybuchu mieszkania w Świdniku. W mieszkaniu znajdował się też jej 29-letni partner. To on jest odpowiedzialny za tragedię. Oblał kobietę łatwopalną substancją, najprawdopodobniej benzyną, a następnie podpalił – informuje serwis spottedlublin.pl. Mężczyzna także trafił do szpitala z ranami kłutymi szyi – nie wiadomo w jaki sposób powstały. Mężczyzna prawdopodobnie próbował odebrać sobie życie.
Kobieta z poważnymi oparzeniami na całym ciele została przetransportowana do Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej. Aby mogła wrócić do zdrowia, potrzebna jest krew. W całym mieście organizowana jest zbiórka dla 27-latki. Ale pomóc mogą też mieszkańcy innych regionów Polski.
Grupa krwi nie ma znaczenia i można ją oddać w całym kraju. Wystarczy udać się do dowolnego centrum krwiodawstwa. Oddając krew dla Marleny Kasprzak należy podać jej imię i nazwisko. Trzeba również poinformować, w jakim szpitalu przebywa. To Wschodnie Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej przy ul. Krasnystawskiej 52 w Łęcznej.
*Mieszkanie eksplodowało w zeszłym tygodniu. *Wybuch był tak silny, że popękały szyby w oknach. Eksplozja szybko zmieniła się w pożar. Ewakuowano 7 mieszkańców bloku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
