27-letnia Kristan Ann Ware była cheerleaderką futbolowego zespołu Miami Dolphins. Właśnie złożyła oficjalną skargę na zespół. Twierdzi, że była szykanowana z powodu swojej wiary oraz dziewictwa – informuje BBC.
Kobieta dopingowała "Delfiny" przez trzy lata. Gdy ich zespół grał gościnnie na Wembley, dziewczyny pojechały do Londynu. Wtedy zaczęła się rozmowa o najlepszej muzyce do łóżka. Gdy Kristan Ware miała powiedzieć, jaka jest jej playlista, przyznała się do dziewictwa. Powiedziała, że czeka aż wyjdzie za mąż ze względu na wiarę.
*Po tym wyznaniu rozpoczął się jej koszmar. *Incydent w Londynie doprowadził do ciągłego szykanowania dziewczyny. Zdaniem cheerleaderki również dyrektor zespołu miał przeprowadzać rozmowę na temat jej dziewictwa. Zasugerowano jej, żeby publicznie się tym nie chwaliła. Gdy napisała artykuł na blogu zespołu o swojej motywacji, to został on zredagowany w taki sposób, że usunięto odniesienia do Boga.
Skargę rozpatruje obecnie komisja do spraw stosunków społecznych na Florydzie. Cheerleaderka podkreśla, że nie jest to atak na drużynę futbolową. Nagłośniła sprawę, ponieważ chce, aby tego typu sytuacje nie przydarzyły się innym dziewczynom. Przedstawiciele Miami Dolphins odpowiedzieli, że nie dyskryminują nikogo ze względu na płeć, rasę i przekonania religijne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.