Rannych zostało ponad 10 robotników. Budowa, która wciąż trwała, została wstrzymana. Przyczynę katastrofy ma wyjaśnić komisja. Dopiero po jej raporcie praca będą wznowione.
Pierwsze domysły podają prawdopodobne przyczyny katastrofy. Zdaniem opozycji winne jest zbyt szybkie tempo prac. Wszystko po to, aby zdążyć przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się 8 sierpnia.
Pojawiają się też poważniejsze zarzuty. Opozycja twierdzi, że roboty są prowadzone w sposób nieprofesjonalny, a spora część pieniędzy trafia do prywatnych kieszeni. Budowa tego mostu kosztuje bowiem 1,2 mld szylingów kenijskich czyli ok. 43 mln zł.
Wszyscy cieszą się jednak z jednego. Konstrukcja zawaliła się jeszcze przed rozpoczęciem użytkowania mostu. Gdyby stało się to już po oddaniu do użytku, bilans ofiar mógłby być naprawdę tragiczny.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.