*Mężczyzna w wieku ok. 30 lat był wcześniej zgłoszony jako zaginiony. * Na jego ciele były widoczne ślady przemocy. Nie wiadomo jednak, czy są to obrażenia odniesione przed, czy po śmierci. Ślady mogły być wynikiem uderzenia łodzi lub upadkiem na skały.
*Brytyjczyk mieszkał w hostelu, w imprezowym kurorcie San Antonio. * Nie widziano go od 48 godzin. W poniedziałek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny.
To kolejna tragiczna śmierć turysty w ostatnim czasie. Na rajskich wakacjach w egipskim Marsa Alam zginął w weekend Czech. 42-letniego mężczyznę rozszarpał rekin. Ciało zostało znalezione kilkanaście godzin po tym, jak rodzina zgłosiła zaginięcie turysty.
Fatalnie sytuacja w miniony weekend wyglądała również w Polsce. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło, że był to najtragiczniejszy okres tego roku, w czasie którego w wyniku utonięcia zginęło łącznie aż 30 osób.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.