Piorun może dotkliwie poranić. Zdarzeniu często towarzyszą oparzenia trzeciego stopnia. Zapalić mogą się ubranie i włosy pechowca. Jeśli zdarzy mu się mieć na sobie metalowy przedmiot, np. biżuterię, skóra ulegnie dodatkowemu poparzeniu.
Czasami powstają także dziwne blizny. Rany kojarzą się ze znakiem samej błyskawicy, ale nie są to żadne czary. Dzieje się tak dlatego, że podczas uderzenia pioruna w człowieka dochodzi do rozerwania jego naczyń krwionośnych - wyjaśnia businessinsider.com.
Znaki na ciele to tzw. figury Lichtenberga. Nazwano je tak na cześć niemieckiego uczonego Georga Christopha Lichtenberga, badającego właściwości wyładowań. Wzory powstają w ciągu pierwszych trzech milisekund po uderzeniu i zostają na całe życie.
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
*Zobacz także: *
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.