Chłopiec pochodził z Wielkiej Brytanii. Jego śmierć potwierdziło już Biuro Spraw Zagranicznych oraz Wspólnoty. Rządowy departament zaoferował wsparcie psychologiczne rodzinie chłopca.
Do tragedii na Costa del Sol doszło we wtorek. W mieście Fuengirola, popularnym wśród Brytyjczyków kurorcie turystycznym, chłopiec wypadł przez balkon lokalu znajdującego się na szóstym piętrze. Szybko wezwano pogotowie, ale przybyłym na miejsce sanitariuszom nie udało się uratować życia 13-latka.
Świadkiem zdarzenia była mama chłopca. Nie wiadomo na razie, jakie były okoliczności tragedii. Policja na Costa del Sol wszczęła śledztwo, które ma je wyjaśnić. Hiszpańska policja jest w stałym kontakcie z brytyjskimi służbami – informuje "The Guardian".
Myślami w tym trudnym okresie jesteśmy z rodziną chłopca, a nasze biuro jest w kontakcie z policją w Hiszpanii – czytamy w oświadczeniu, które wydało Biuro Spraw Zagranicznych oraz Wspólnoty.
Zobacz też: Tragedia w Grecji po nawałnicy. Zginęło 6 turystów
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.