Dąb Mieszko I uległ całkowitemu spaleniu. Strażacy na miejsce pożaru przy ul. Nowoursynowskiej przyjechali około 3 w nocy. Na miejscu okazało się, że palące się drzewo jest jednym z najcenniejszych w Polsce
Akcja ratownicza trwała pół nocy. Oddział strażaków gasił ogień przez ponad cztery godziny. Dogaszanie zakończono o 7.30 w poniedziałek. Uszkodzenia i okoliczności pojawienia się ognia zostaną zbadane przez ekspertów.
Na miejsce pożaru przyjedzie niedługo dendrolog, który oceni stan drzewa i szkody, jakie wyrządził ogień – powiedział w rozmowie z o2 Jerzy Obraszko, rzecznik prasowy warszawskiej Straży Miejskiej.
Specjaliści spierają się co do wieku drzewa. Według informacji znajdującej się na tabliczce przy drzewie, dąb Mieszko I ma ponad 1000 lat. Jednak dendrolodzy twierdzą, że jego wiek nie przekracza 600 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.