Wszystko było utrzymywane w ścisłej tajemnicy. Służby pochwaliły się sukcesem dopiero w środę 11 grudnia.
Joergen Bergen Skov, główny inspektor policji w Kopenhadze, zdradził kilka szczegółów na temat podejrzanych. Przyznał, że część usłyszy zarzuty już następnego dnia – w czwartek 12 grudnia. Zostaną im one przedstawione za zamkniętymi drzwiami i będą dotyczyły planowania działań terrorystycznych.
Niektórzy kupowali substancje do produkcji materiałów wybuchowych i próbowali zdobyć broń – wyjawił Joergen Bergen Skov na konferencji prasowej służb wywiadowczych.
Policja dotarła łącznie do dwudziestu adresów. Wszystko przebiegło sprawnie tylko dzięki skoordynowanej współpracy sześciu departamentów, rozsianych po całej Danii. Nadzór nad działaniami sprawowali funkcjonariusze z centrali w Kopenhadze.
To już kolejny taki sukces duńskiej policji. W ciągu ostatnich lat służby regularnie informują o udaremnionych atakach terrorystycznych. Na początku 2019 roku Syryjczyk, wcześniej ubiegający się o azyl w Szwecji, otrzymał wyrok 12 lat więzienia za planowanie ataku bombowego w centrum Kopenhagi. Terrorysta miał na koncie także atak nożem.
Sąd w Kopenhadze ujawnił, że skazanym terrorystą był Moyed Al Zoebi. 32-latek był zaangażowany w działalność ISIS. Jego wspólnik, Dieaba Khadigaha, został osądzony w Niemczech. Otrzymał wyrok 6 lat pozbawienia wolności.
Na razie duńskie służby odmówiły ujawnienia szczegółów odnośnie udaremnionego ataku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.