Długo wyczekiwany drugi sezon "Stranger Things" już jest! W polskiej sieci poruszenie
Fani serialu doczekali się. Po roku w ich ręce trafia druga seria opowieści o "dziwnych rzeczach", które dzieją się w amerykańskim miasteczku.
*18 tweetów w ciągu 5 minut napisali polscy internauci, używając hasztagu #StrangerThings2. *Test przeprowadziliśmy w czasie, gdy większość Polaków była jeszcze w pracy, zatem można się spodziewać, że liczba ta urośnie do setek, a może nawet tysięcy. Nic dziwnego, Netflix wypuścił właśnie drugi sezon jednego z najgłośniejszych seriali ostatnich lat.
Kto nie obejrzy serialu od razu, może być narażony na spoilery.
Całe szczęście, że internauci póki co, nie zdradzają fabuły.
Dla niektórych ten serial, to najlepsza rzecz, która się mogła w piątek zdarzyć.
Inni niestety nie mają tyle szczęścia.
"Stranger Things" łączy w sobie elementy horroru, science-fiction oraz kina nowej przygody. Akcja serialu osadzona jest w latach 80. na amerykańskiej prowincji. Twórcy w pierwszym sezonie bardzo mocno nawiązywali do popkultury z tamtego okresu, m.in. do filmów Stevena Spielberga ("E.T."), George'a Lucasa ("Gwiezdne wojny") i Toba Hookera ("Poltergeist"). W głównych rolach obsadzono czwórkę nieznanych wcześniej nastolatków. Obok nich wystąpili m.in. Winona Ryder i David Harbour.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
