Przykład powinien iść z góry. Posłowie i Senatorowie, oddajcie swoje diety, przejazdy i kasę na biura, które są zamknięte. Siedzicie w domach, a kasę naszą chętnie bierzecie. Oddajcie 50 procent na walkę z koronawirusem. Zobaczymy czy macie jaja - napisał w dosadnych słowach Wojciech Kowalczyk.
W związku z rozszerzającą się pandemią koronawirusa coraz więcej polityków pozostaje w domach. Z tego względu były napastnik Legii Warszawa i Betisu Sewilla proponuje, aby choćby połowę otrzymanych z diety pieniędzy posłowie i senatorowie przeznaczali na walkę z COVID-19.
Na całym świecie pojawia się coraz więcej przykładów finansowego wsparcia badań czy zakupu sprzętu dla szpitali przez celebrytów. Szerokim echem odbił się szczodry gest Anny i Roberta Lewandowskich, którzy przeznaczyli aż milion euro, czyli po przeliczeniu blisko 5 mln złotych, na jednoimienne szpitale zakaźne w Polsce.
Okazuje się, że wspierają również politycy. W tym gronie znajduje się choćby poseł z list Koalicji Obywatelskiej - Tomasz Zimoch. Kilka dni temu były komentator sportowy przelał całą swoją miesięczną dietę, czyli 2505,20 zł, na zbiórkę, z której pieniądze zostaną przeznaczone na respiratory i sprzęt medyczny do szpitala zakaźnego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.