*Wciąż niewiele wiadomo. *Czeska policja nie udziela informacji. Wiadomo, że płomienie zostały ugaszone przez świadków, nie wiadomo jednak w jakim stanie jest ranny mężczyzna.
Skojarzenie z Janem Palachem. W 1969 roku na placu Wacława w Pradze podpalił się student. Tragedia sprzed 50 lat była jego apelem społecznym. Jan Palach chciał zwrócić uwagę rodaków na ich bierność po interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji. Tragedia pamiętana jest do dziś. Jej ofiara miała poparzone 85 proc. ciała i zmarła w szpitalu po trzech dniach. Mężczyzna podpalił się 16 stycznia. Od wydarzeniu tym przypomina tablica pamiątkowa.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.