Dramat w Phoenix. Przekroczyła barierki, by mieć idealne selfie

Młoda kobieta z Utah została zaatakowana przez jaguara. Dziki kot przypuścił atak, gdy dziewczyna próbowała zrobić sobie z nim idealne selfie.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

Dobra informacja jest taka, że zwierzę nie zostanie uśpione. Uznano, że nie było to jego wina. Zła, że niedoszła autorka idealnego selfie doznała poważnych ran.

Relacja naocznego świadka. Do zdarzenia doszło w niedzielę w Wildlife World Zoo, Aquarium and Safari Park w Phoenix. Tego dnia w zoo było wielu odwiedzających. Jeden z nich w rozmowie ze stacją ABC opisał dramatyczną sytuację. Okazuje się, że Jaguar chodził po wybiegu, gdy jedna kobiet przeszła nad barierkami bezpieczeństwa i zbliżyła się do ogrodzenia, by sfotografować się ze zwierzęciem. Dziki kot pochwycił jej rękę i poważnie zranił.

Nagranie ze zdarzenia. Po odpowiednim ocenzurowaniu, wideo z miejsca zdarzanie obiegło amerykańskie stacje telewizyjne. Widać na nim leżącą na ziemi ranną kobietę, która zwija się z bólu i świadków, próbujących jakoś jej pomóc.

Moja mama, dwoje moich dzieci i ja byliśmy niedaleko, gdy dobiegł nas krzyk młodej kobiety błagającej o pomoc. Pobiegliśmy na miejsce. Ofiara była przerażona, jaguar trzymał jej rękę. Moja mama przerzuciła między kratami butelkę wody. Kot chwycił przynętę i uwolnił rękę tej kobiety. Miała mocno zraniony nadgarstek – powiedziała jedne z odwiedzających zoo stacji ABC.

Rany nie zagrażają życiu kobiety. Jak przyznaje przedstawiciel zoo, ofiara wykazała się wielką lekkomyślnością. Nie zastosowała się do zakazu i przeszła przez barierki, które wyznaczają strefę buforową między wybiegiem a ścieżką dla zwiedzających.

Wróciła by przeprosić. Po opatrzeniu ran w szpitalu, kobieta przyznała się do błędu przed pracownikami parku. Jej tożsamości nie ujawniono.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Selfie na stole pingpongowym. Mało przemyślany pomysł

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami