Dziecko okrzyknięte geniuszem. Trzylatek przyjęty do Mensy

3-letni chłopiec uzyskał 142 punkty w teście IQ. Taki wynik ma zaledwie 0,3 procent populacji, dlatego dziecko zostało okrzyknięte małym geniuszem. Chłopiec - jako najmłodszy członek - został przyjęty do Mensy. To wielka radość dla rodziców Haryza, Malezyjczyków mieszkających na stałe w Wielkiej Brytanii.

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com | aniraasyikin
Dagmara Smykla-Jakubiak

Rodzice dziecka przyznają, że nie od razu dostrzegli jego niezwykłe zdolności. Mały Haryz Nadzim Mohd Hilmy Naim jest pierwszym dzieckiem pary malezyjskich inżynierów mieszkających w Wielkiej Brytanii. Rodzice chłopca nie porównywali go z innymi maluchami i dopiero opiekunki w żłobku uświadomiły im, że wychowują małego geniusza.

Już w żłobku potrafił przeczytać wszystkie swoje ulubione książki - cieszy się dumna mama.

3-latek jest teraz najmłodszym członkiem Mensy. Maluch był egzaminowany przez dr Lyn Kendall, psycholożkę zajmującą się wybitnie uzdolnionymi dziećmi. Haryz uzyskał 142 punkty według Skali Inteligencji Stanford-Binet. To oznacza, że jego predyspozycje intelektualne sytuują go w górnym 0,3 proc. populacji.

Zobacz też: Dwa razy odsyłali rodziców z niemowlęciem. Dopiero tomografia wskazała przyczynę

Spróbujemy osiągnąć złoty środek. Oczywiście będziemy go motywować do nauki, ale jednocześnie nie zamierzamy wywierać na niego presji. Chcemy, żeby był normalnym dzieckiem, bawił się i miał kolegów - podkreśla Anira Asyikin, matka chłopca.

Na razie chłopiec nie ma pojęcia o swojej wyjątkowości. Uwielbia czytać angielskie książki, mimo że rodzice rozmawiają z nim po malezyjsku. Oprócz tego przejawia już ogromne zainteresowanie liczbami, lubi rozmawiać z dorosłymi i starszymi od siebie dziećmi. Ale w codziennym życiu nie różni się zbytnio od innych trzylatków - informuje "The Straits Times".

Lubi skakać po kałużach, śpiewać i rysować. Mamy cichą nadzieję, że kiedyś spożytkuje swoje zdolności w jakimś pożytecznym celu. Ale tak naprawdę dla nas najważniejsze jest to, żeby był szczęśliwy - mówi Anira Asyikin.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę