Do zdarzenia doszło w kościele w Croydon w południowym Londynie. Dzieci z katolickiej szkoły podstawowej im. Św. Tomasza Becketa były tam na tradycyjnym przedstawieniu z okazji Bożego Narodzenia. W pewnym momencie wydarzył się tragiczny wypadek.
Dziecko przewróciło, trzymając w dłoniach świece, co doprowadziło do ogromnego pożaru. Nie są jasne szczegóły zdarzenia. Osoby, które były na miejscu, opowiadają różne wersje tej historii i policja nie jest w stanie ustalić właściwej wersji.
Jeden z rodziców doniósł, że chłopiec przewrócił się ze świecą w pobliżu szopki. W kilkanaście sekund cała konstrukcja zajęła się ogniem, raniąc przy tym osoby, które stały najbliżej. Inni świadkowie opowiadają to inaczej.
Dzieci chodziły ze świecami w ramach przedstawienia. Jeden z ośmiolatków nagle wpadł na ucznia z przodu. To podpaliło jego kostium, który spłonął w dosłownie kilka sekund – mówił z kolei inny świadek.
Chłopiec jest bardzo poważnie poparzony, jego stan jest krytyczny. Został przewieziony do szpitala helikopterem. Dorośli najpierw otrzymali pomoc na miejscu, później karetka zawiozła ich do szpitala. Ich stan nie jest krytyczny. Na miejscu zdarzenia pojawił się także zespół zajmujący się leczeniem traumy, aby porozmawiać z przerażonymi dziećmi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.