Wartość skradzionego printu szacuje się na 35 tysięcy dolarów. To równowartość 126,5 tysiąca złotych. Grafika zatytułowana "Trolley Hunter" zniknęła ze ściany w niedzielę, jednak kradzież została odkryta nieco później, co utrudnia dochodzenie.
Kanadyjska policja ma jednak trop w postaci zapisu wideo. Kamery monitoringu uchwyciły moment wynoszenia dzieła Banksy'ego z wystawy. Złodziej pojawił się bardzo wcześnie rano, kiedy obiekt w Toronto był jeszcze zamknięty. Musiał mieć świadomość, że może zostać nagrany, bo zamaskował się czapką z daszkiem, miał też zasłoniętą twarz.
Śledczy udostępnili nagranie, licząc na odzew świadków. To problematyczne ze względu na bardzo wczesną godzinę kradzieży (5.00 rano). O tej porze raczej niewielu ludzi można spotkać na ulicach, tym bardziej że wystawę zorganizowano w zachodniej części Toronto, w poprzemysłowej hali.
Wystawa dzieł Banksy'ego zgromadziła 80 jego prac. Ocenia się, że wartość wszystkich dzieł pokazywanych w kanadyjskim mieście sięga 30 milionów dolarów.
Banksy to jeden z najbardziej tajemniczych artystów świata. Strzeże swojej tożsamości jak tylko może. Co jakiś czas daje znać o sobie, tworząc na przykład murale, których zdjęcia wrzuca potem do sieci. Bardzo często odnosi się w swoich pracach do aktualnych kwestii społecznych lub politycznych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.