Widzowie nic sobie nie robili z głosów krytyków. Obraz zarobił fortunę i był prawdziwym hitem sezonu. Mimo mieszanych recenzji zapełnił sale kinowe i zarobił prawie pół miliarda dolarów (przy budżecie sięgającym 40 mln dol.).
"Lucy" to historia kobiety, która zyskała zdolność wykorzystywania 100 proc. mózgu. *To również wyjątkowy przypadek w polskim kinie. Jeden z niewielu filmów o tak zwanych "długich nogach"*. Znaczy to, że widzowie doceniali go jeszcze długo po premierze, a produkcja w kolejnych tygodniach wyświetlania potrafiła wracać na pierwsze miejsce listy box office.
Scarlett Johansson gra młodą kobietę, zanoszącą na prośbę poznanego chłopaka tajemniczą walizkę koreańskiemu biznesmenowi. Okazuje się, że mężczyzna jest niezwykle groźnym gangsterem, z którym zadarł partner głównej bohaterki. Tytułowa Lucy staje się zakładniczką mafiosy. Ma on zamiar wykorzystać ją do przemycenia przez granicę syntetycznego narkotyku. Chirurg umieszcza w brzuchu kobiety pakunek z pigułkami. Substancja niespodziewanie dostaje się do organizmu Lucy, która zyskuje nadludzkie zdolności.
Zobacz także: Charlize Theron i Scarlett Johansson chcą być Batgirl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.