Katalog zrobi ci test ciążowy. Pod zdjęciem przecenionego łóżeczka umieszczono specjalny pasek. Wystarczy kropla moczu ciężarnej kobiety i zachodzi reakcja chemiczna, która sprawia, że klientka zobaczy zmienioną cenę produktu. Na razie ta oferta pojawiła się w magazynie "Amelia", popularnym w Szwecji czasopiśmie dla pań.
Z takim katalogiem trzeba się później udać do sklepu. Brzmi niesmacznie? Tak uznało wiele osób komentujących sprawę na Twitterze. Choć sama reklama wydaje się interesująca, to jednak wizja tego, co działo się z czasopismem przed otrzymaniem promocyjnego kodu, obrzydza wielu internautów. W sieci pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy na temat nowej reklamy.
Oczywiście wiele jest reklam wartych oblania moczem, ale tym razem IKEA chce, żeby faktycznie to zrobić - napisał jeden z użytkowników.
Który biedny kasjer chciałby rejestrować kupon, na który ktoś nasikał? - pyta Stephen Inoue.
A wy co o tym myślicie? Dajcie znać w komentarzach, czy taki pomysł na reklamowanie produktów uważacie za odpowiedni.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.