To pierwszy raz, gdy namierzono łazik od czasu utraty kontaktu z nim. Opportunity przestał reagować na jakiekolwiek sygnały z Ziemi po tym, jak na Marsie przeszła burza piaskowa. Łazik został wtedy przesunięty w rejon, gdzie nie dociera światło, a co za tym idzie - nie ładują się baterie słoneczne.
NASA nadal nie ma kontaktu z łazikiem. Specjaliści obawiają się, że nawet jeśli baterie słoneczne zaczną zasilać maszynę, to i tak nie uda się jej ponownie uruchomić.
Mamy maksymalnie 45 dni na ponowne uruchomienie Opportunity. Nadal pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu, ale jeśli się nie uda, to możemy już nigdy nie uruchomić łazika - komentuje John Callas, menadżer projektu Opportunity.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.