Dotąd nie oceniano skutków używania e-papierosów w długim okresie. Za pieniądze władz stanu Zachodnia Australia naukowcy z Telethon Kids Institute przeprowadzili swój eksperyment na myszach i to ich małe płuca wystawiali na dym tytoniowy oraz areozole z czterech różnych płynów. Po 8 tygodniach porównali rezultaty.
O ile skutki "elektronicznej" alternatywy dla zwykłego palenia tytoniu są inne, niektóre e-papierosy nadal uszkadzały płuca - donosi Gizmodo.
*Aerozole uszkadzały płuca myszy. *Choć nie każdy, a tylko te z określonym składnikiem. W testach użyto czterech, z czego w dwóch płynach głównym składnikiem był glikol propylenowy. W pozostałych dwóch bazą była gliceryna a wspomniany glikol propylenowy obecny był tylko w śladowych ilościach.
Płyny do e-papierosów zawierające glicerynę były niemal tak samo szkodliwe dla płuc, jak zwykłe papierosy z tytoniem - twierdzą autorzy badania.
Jak szkodzi alternatywa dla tytoniu? Dym tytoniowy wywoływał u myszy stan zapalny płuc i obniżał ich wydajność. Żaden z areozoli nie wywoływał stanu zapalnego, ale te na bazie gliceryny prowadziły do trudności z oddychaniem analogicznych jak te, przy paleniu tytoniu. Eksperci sugerują, by palący e-papierosy bardzo dokładnie sprawdzali skład płynów do swoich urządzeń i unikali tych, których szkodliwy potencjał właśnie odkryto.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.