*Policja ewakuowała część Oxford Street. *Wybuch pozostawił czarny ślad na chodniku przed jednym ze sklepów, kłęby dymu w powietrzu i lęk w sercach przechodniów. Słysząc głośny dźwięk tłum na jednej z najbardziej zatłoczonych ulic handlowych świata rzucił się do ucieczki.
Lekko ranna została jedna osoba. Wystraszeni ludzie chowali się wewnątrz sklepów - donosi "Daily Telegraph".
Na zdjęciach z Twittera i Facebooka widać skutki eksplozji. Kilka poczarniałych i popękanych płyt chodnikowych, wokół rozrzucony popiół. Świadkowie mówią, że do pobliskiego McDonalda wbiegł 20-letni chłopak z poczerniałą twarzą. Skończyło się na niewielkich obrażeniach.
Policja teren odgrodziła, ale zapewnia, że nie ma mowy o zamachu. Eksplodwać miało urządzenie sieci elektrycznej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.