Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Barbara Jaros | 

Eksplozję sukni ślubnej słyszano z 25 kilometrów. To dopiero był rozwód

8

43-letnia Amerykanka znalazła widowiskowy sposób na sfinalizowanie trwającego 14 lat małżeństwa.

Eksplozję sukni ślubnej słyszano z 25 kilometrów. To dopiero był rozwód
(Facebook.com, Kimberly Santleben-Stiteler)

Po podpisaniu dokumentów Kimberly Santleben-Stiteler urządziła przyjęcie. Gwoździem programu stała się potężna eksplozja sukni ślubnej, którą było słychać na wiele kilometrów - podaje "Fox News".

Wszyscy dostajemy wiadomości, w których ludzie mieszkający nawet 25 kilometrów od miejsca imprezy pytają, czy to nasz wybuch usłyszeli i poczuli - mówi Carla Santleben-Newport, siostra rozwódki.

Na pomysł wpadli ojciec i szwagier Kimberly. Do sukienki przymocowali aż 9 kg materiału wybuchowego marki Tannerite. Mężczyźni przyznają, że zasięgnęli rady u znajomego sapera, który jednak "co najmniej pięć razy" ostrzegał, że eksplozja może być bardzo silna.

Rodzina i przyjaciele radzili mi, żebym oddała ją organizacjom zajmującym się wcześniakami. Jednak dla mnie sukienka reprezentowała kłamstwo. Wyprawiłam przyjęcie rozwodowe po to, by ją wysadzić - tłumaczy Kimberly Santleben-Stiteler.

Na szczęście nikt nie ucierpiał. Dzięki pomocy sapera plan się powiódł, a spektakularna eksplozja nastąpiła po pierwszym wciśnięciu przycisku.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

**Zobacz też: Młynarska wspomina miłosne porażki: "Po drugim rozwodzie byłam najszczęśliwszą kobietą świata"

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić