Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Barbara Jaros | 

Fala apostazji po filmie Sekielskiego. Terlikowski: "Jestem hipokrytą"

179

Dawno nic tak nie wstrząsnęło opinią publiczną jak dokument "Tylko nie mów nikomu". Od czasu, gdy w serwisie YouTube pojawił się głośny film Tomasza Sekielskiego, wśród Polaków gwałtownie wzrosło zainteresowanie apostazją, czyli wypisaniem się z Kościoła Katolickiego. Do tych informacji odniósł się na Facebooku Tomasz Terlikowski.

Fala apostazji po filmie Sekielskiego. Terlikowski: "Jestem hipokrytą"
(PAP)

Dziennikarz nie krył zaskoczenia decyzją podejmowaną przez coraz większą liczbę osób. Jego zdaniem informacje o przestępstwach popełnianych przez katolickich duchownych nie powinny mieć wpływu na wierzących. "Gdybym miał odchodzić z każdego miejsca, gdzie są hipokryci, a ludzie robią złe rzeczy, to nigdzie bym nie znalazł sobie miejsca, a najgorzej miałbym sam ze sobą. Tak się bowiem składa, że też jestem hipokrytą (...)" - tłumaczył.

W dalszej części postu publicysta wyjaśniał, skąd bierze się jego przywiązanie do Kościoła. Jego zdaniem jest to "jedyne miejsce", gdzie może uzyskać odpuszczenie grzechów, przyjąć Eucharystię i zetknąć się ze Słowem Bożym.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Po wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele osób zgodziło się z wykładnią Terlikowskiego, dziękując mu za ubranie w słowa ich własnych odczuć. W ciągu dwóch godzingodzin post został udostępniony 90 razy. Zdarzały się też głosy potępienia dla katolików, którzy decydują się na apostazję. "Ci, którzy odchodzą z Kościoła, tak naprawdę nigdy duchowo do niego nie należeli albo wiarę swoją budowali na piasku. Wiara zbudowana na skale ostoi się" - napisała jedna z internautek. Niektórzy mieli jednak inne zdanie.

Chyba nie chodzi o grzechy, tylko systemowe wspieranie przestępców - czytamy w komentarzu.

Myślę, że odchodzą ci, którzy już dawno odeszli. Natomiast inna sprawa, że gdyby odeszli winni, nie byłoby całej tej historii i histerii - dodaje jeden z internautów.

*O rosnącej liczbie występujących z Kościoła poinformowała Wirtualna Polska *. - W weekend, po ukazaniu się filmu "Tylko nie mów nikomu", liczba odwiedzin strony wzrosła ponad dziesięć razy. Kilka osób dziennie pyta o procedurę wystąpienia. Wcześniej, przed dokumentem Sekielskich, zgłaszała się jedna osoba tygodniowo - mówił w rozmowie z portalem Robert Prochowicz, administrator strony apostazja.info.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić