W czwartek rekordową temperaturę 41,5 °C odnotowano w mieście Lingen w północno-zachodnich Niemczech. Jak podaje The Guardian, to kolejny rekord po 40,5 °C zarejestrowanych dzień wcześniej w Geilenkirchen w Nadrenii Północnej-Westfalii. Poprzednią najwyższą temperaturę w historii Niemiec odnotowano w Bawarii w 2015 r. Wynosiła ona 40,3 °C.
Najwyższą temperaturę w historii pomiarów zarejestrowano także w Belgii. W środę w Angleur odnotowano 40,2 °C. W czwartek ten rekord został pobity, gdy termometry w bazie wojskowej w Kleine-Brogel wskazały 40,6 °C.
W Holandii po raz pierwszy temperatury przekroczyły 40 stopni Celsjusza. Na południu kraju odnotowano 40,4 °C. Tym samym pobity został rekord 39,3 °C ustanowiony dzień wcześniej. Poprzednie rekordy temperatur w Belgii i Holandii pochodziły z lat 40. XX wieku.
Czwartek jest trzecim dniem drugiej fali tegorocznych upałów w Europie. Według synoptyków wysokie temperatury będą utrzymywać się do końca tygodnia. Jeśli chodzi o Polskę, w czwartek z ok. 30-stopniowym upałem mieli do czynienia mieszkańcy zachodniej części kraju.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.