Funkcjonariusze zamieścili zdjęcie zjawiska na Twitterze. Jak podkreślali, w regionie nie odnotowano żadnej aktywności sejsmicznej, a "wyspa", która stanęła im przed oczami, pojawiła się tam znikąd.
Jak się okazuje, strażnicy mieli do czynienia z iluzją optyczną. Jak podaje rt.com, pozorny obraz powstał w wyniku różnych współczynników załamania światła w warstwach powietrza o różnej temperaturze, a co za tym idzie, gęstości.
Miraże nie występują tylko na pustyniach. Można je zaobserwować choćby Cieśninie Mesyńskiej, która oddziela od siebie Sycylię i południowy kraniec Półwyspu Apenińskiego. W dniu, w którym fatamorganę zobaczyli fińscy strażnicy, na zewnątrz było -25°C.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.