Papuga krzyczała "mamo, policja!". Przed policją ostrzegała przestępców rezydujących w domu na południu Teresiny – stolicy stanu Piaui w Brazylii. Jeden z funkcjonariuszy wyraził przekonanie, że ptak został wytresowany przez dilerów do pełnienia nietypowej funkcji.
Gdy tylko zbliżyła się policja, zaczął krzyczeć – powiedział, cytowany przez serwis G1.
Po "aresztowaniu" papuga nagle zamilkła. Brazylijski dziennikarz, który poszedł ją odwiedzić, relacjonuje, że nie pisnęła nawet słowem. Weterynarz Alexandre Clark potwierdził, że jest nieskora do współpracy podczas śledztwa.
Nie wydała z siebie żadnego dźwięku. Całkowita cisza – powiedział.
Ptaka przekazano lokalnemu ogrodowi zoologicznego. Spędzi w nim kilka miesięcy, w trakcie których będzie się uczyć latać. Później zostanie puszczony wolno. Jego właścicieli aresztowano.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.