48-letni mężczyzna przebywał na wakacjach z rodziną we Włoszech. Spędzali czas w położonym niedaleko wybrzeża Ostuni w regionie Apulia. W chwili tragedii cała rodzina była na plaży. Ich 11-letnia dziewczynka kąpała się w morzu na plaży Bosco Verde - donosi "The Guardian".
Dziecko wpadło w panikę, ponieważ nie mogło wyjść z wody. Spowodowały to silne wiatry, które nagle się zerwały, uniemożliwiając kąpiącym się dotarcie na brzeg. Jej ojciec bez wahania rzucił się na ratunek. W sukurs poszedł mu jeden z Włochów pracujących na tamtejszej plaży. Obaj popłynęli w kierunku 11-latki.
Niestety mężczyzn porwały prądy morskie i utopili się. Straż przybrzeżna uratowała innych, którzy byli wtedy w wodzie, w tym córkę Brytyjczyka.
Wspieramy rodzinę Brytyjczyka zmarłego w Apulii. Nasz personel jest w kontakcie z włoskimi władzami - powiedział rzecznik prasowy MSZ Wielkiej Brytanii.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.