Brytyjczycy stawiają ultimatum. O propozycji dla Iranu napisał na Twitterze Jeremy Hunt, minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. W opublikowanym wpisie stwierdził, że odbył rozmowę telefoniczną ze swoim irańskim odpowiednikiem, Mohammadem Javad Zarif'em.
Konstruktywna rozmowa. Zapewniłem pana Zarifa, że naszą troską było miejsce przeznaczenia, a nie pochodzenie ropy znajdującej się na tankowcu na Grace 1. Wielka Brytania ułatwiłaby jego zwolnienie, jeśli otrzymamy gwarancje, że nie uda się on do Syrii – napisał Jeremy Hunt.
Iran zapewnia, że nie dąży do konfliktu. Hunt oświadczył też, że szef irańskiego MSZ obiecał mu, że Iran nie zamierza pogłębiać powstałego kryzysu między dwoma państwami. Nie zostało jednak podane, jak, ani kiedy dokładnie miałoby dojść do zwrotu tankowca.
Zostało mi też zagwarantowane, że Iran chce rozwiązać problem i nie dąży do jego eskalacji – dodał minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii.
Na przetrzymywanie statku zezwolił sąd w Gibraltarze. 5 lipca okres jego zatrzymania został przedłużony o 14 dni. Wymiar sprawiedliwości miał ponoć solidne obawy, że zatrzymany 4 lipca tankowiec Grace 1, płynął z ropą naftową do Syrii. Jest ona objęta sankcjami przez Unię Europejską. Działania Iranu mają być złamaniem postanowień. Iran jest jednym z największych międzynarodowych zwolenników reżimu prezydenta Baszara al-Assada.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.