Tragedia wydarzyła się w centrum Berlina. 18-letnia Brytyjka z niewyjaśnionych dotąd powodów została sama w barze z sziszą, w którym wcześniej przebywała ze znajomymi. Zgwałcono ją w okolicach Placu Poczdamskiego – jednego z największych i najruchliwszych placów w centralnym Berlinie.
Wszyscy jesteśmy w szoku. Mamy nadzieję, że niemiecka policja złapie te bestie - skomentował anonimowo jeden z uczestników wycieczki w rozmowie z "The Sun".
Ciężko pobita nastolatka trafiła na dwa dni do szpitala. Dopiero po tym czasie do Berlina przylecieli jej rodzice i zabrali ofiarę do domu. O sprawie poinformowali też brytyjską i niemiecką policję. Śledczy z Berlina nie chcą komentować zajścia.
Na wycieczce było ponad 100 studentów. Nie jest jasne, czy nocna wycieczka po mieście była nadzorowana przez opiekunów. Śledczy z Wielkiej Brytanii mają wyjaśnić, dlaczego studentka została w barze sama.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.