Wszystko przez petycję, pod którą podpisało się 50 tys. osób. Jak donosi Reuters, to wystarczy, aby rząd musiał się zająć sprawą. Na początek przyszłego roku zaplanowano weryfikację podpisów, a w kolejnych miesiącach parlament miałby pracować nad otrzymanym dokumentem. Autorzy petycji chcą, by Finowie mogli wypowiedzieć się w referendum.
*Jego wynik trudno dzisiaj przewidzieć. *Według ostatnich badań Eurobarometru 64 proc. obywateli Finlandii chce nadal zarabiać i płacić w euro. Jest to jednak spadek o 5 punktów procentowych w porównaniu do podobnego badania przeprowadzonego rok wcześniej.
Za wyjściem ze strefy euro przemawia kilka argumentów - twierdzą zwolennicy. Paavo Vayrynen, członek fińskiego parlamentu, porównał swój kraj do Szwecji, w której euro nie obowiązuje. Od 2008 roku sąsiednia gospodarka urosła o 8 punktów, a tymczasem ich zmalała o 6 punktów. Przeciwnicy wspólnej waluty twierdzą też, że posiadanie własnej mogłoby poprawić konkurencyjność fińskiego eksportu.
Skandynawski kraj jest w Unii Europejskiej od 1995 roku. Finlandia przyjęła euro w 2002 roku razem z jedenastoma innymi krajami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.