Holenderscy youtuberzy Ties Granzier i Govert Sweep zostali aresztowani w strefie 51 w amerykańskim stanie Nevada. Powiedzieli policji, że byli świadomi zakazu wstępu i chcieli się tylko rozejrzeć.
Według miejscowej policji youtuberzy mieli ze sobą drona, kamery i laptopy. Zdążyli już nagrać materiał w miejscu testowym dla sił powietrznych Stanów Zjednoczonych. Od lat wysnuwane są teorie, że w Strefie 51 amerykańskie władze tak naprawdę trzymają ciała kosmitów i ich pojazdy.
20-letni Granzier i 21-letni Sweep zostali aresztowani we wtorek. Ich czyn został uznany za wykroczenie.
Ties Granzier ma kanał dla majsterkowiczów z ponad 735 tysiącami subskrybentów. Z kolei Govert Sweep prowadzi kanał o poszukiwaniach duchów z ponad 300 tysiącami obserwujących. Chcieli nagrać relację z wizyty w tajemniczej strefie. Mówi się, że zainspirowały ich do tego plany szturmu na to miejsce.
W lipcu na Facebooku pojawiło się wydarzenie wzywające do szturmu na Strefę 51. Udział zadeklarowało się ponad 2 miliony ludzi. Inicjator tego przedsięwzięcia musiał ukryć wydarzenie po interwencji FBI.
We wrześniu zrezygnowano ze szturmu. Wydarzenie zmieniło się w festiwal w pobliżu Strefy 51. Wiele osób nie przestaje jednak wierzyć, że 20 września dojdzie do obiecanych wydarzeń.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.