Internauci uważają, że to hasło jest rasistowskie. Fala krytyki była tak silna, że marka wycofała kontrowersyjną reklamę. Kampanię skierowano do konsumentów z Bliskiego Wschodu, a reklamy pojawiły się głównie w mediach społecznościowych.
*Sporne zdjęcie przedstawia brunetkę w śnieżnobiałym szlafroku. *Opatrzone było komentarzem "Utrzymaj to czyste i jasne. Nie pozwól, aby cokolwiek to zepsuło". Tymi słowami reklamodawcy prawdopodobnie chcieli podkreślić zaletę promowanego produktu, czyli to, że antyperspirant nie zostawia śladów na ubraniach.
Wow. Nivea to od teraz dezodorant prawego skrzydła, czyt. nazistów.
Wciąż zastanawiam się, kto zatwierdził tę kampanię. Okropny dobór słów i obrazu.
Marka przeprosiła za niefortunną reklamę.
Bardzo przepraszamy każdego, kto poczuł się urażony naszym postem. Kiedy zorientowaliśmy się, że jest on dwuznaczny, natychmiast go wycofaliśmy. Różnorodność i równe szansę są kluczowymi wartościami naszej marki. Nivea hołduje różnorodności, tolerancji i równości - mówi rzecznik firmy Beiersdorf, właściciela marki Nivea.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.