Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Japonia oskarża Kim Dzong Una. Pokazali zdjęcia na dowód

202

Japońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ujawniło dowody na łamanie sankcji międzynarodowych przez Kim Dzong Una. Na północnokoreańskie statki przepompowywana jest ropa z innych jednostek. Wszystko dzieje się na morzu, poza zasięgiem ludzkiego wzroku.

Japonia oskarża Kim Dzong Una. Pokazali zdjęcia na dowód
(Getty Images, Chris McGrath)

Władze w Tokio twierdzą, że wielokrotnie przyłapały statki Pjongjangu. Japończycy podkreślają, że to jedynie wierzchołek góry lodowej i problem jest o wiele poważniejszy. Pokazali nie tylko zdjęcia, ale przytoczyli również liczby.

Szacuje się, że największy nielegalny przerzut dotyczył prawie 58 tysięcy baryłek. Dla porównania - sankcje ograniczyły legalny import ropy naftowej przez Koreę Północną do 500 tysięcy baryłek rocznie.

Japończycy przyznali, że nie zatrzymali żadnego statku. Dostawy odbywają się na pełnym morzu. Statki połączone są rurami, przez które tłoczona jest ropa na jednostkę pod banderą Korei Północnej. Wykorzystywany jest również sposób transportowania mniejszymi statkami kursującymi między większymi jednostkami.

Zdjęcie poniżej pochodzi z Morza Wschodniochińskiego. Zostało wykonane 18 stycznia 2019 roku.

(MSZ Japonii)

Według USA w pierwszej połowie 2018 roku było 89 nielegalnych transferów ropy. Od tamtej pory proceder miał się stać jeszcze bardziej nagminny, bo Kim Dzong Un coraz bardziej odczuwa skutki zakazu legalnego kupowania ropy.

(MSZ Japonii)

Koreańczycy z Północy chwytają się różnych wybiegów. Zmieniają nazwy swoich statków na burtach, wyłączają lokalizatory. Często też wykorzystują noc do nielegalnych transakcji.

Zdjęcie z lipca 2018 roku
Zdjęcie z lipca 2018 roku (MSZ Japonii)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić