W internecie krążyły zdjęcia. Były one dowodem, że Patryk Vega pracuje nad nowym filmem w czasie pandemii koronawirusa. Oprócz tego inny reżyser, Konrad Niewolski, sam przyznał, że będzie kręcił film mimo zagrożenia epidemiologicznego. Do zmiany zdania zmusiła go dopiero interwencja policji na planie.
Karolina Korwin-Piotrowska jest oburzona. Twierdzi, że zachowanie reżyserów należy piętnować, a oni sami powinni zostać bojkotowani, ponieważ wyszli na hipokrytów.
Kręcenie filmów w czasie epidemii koronawirusa. Głos ze środowiska
Rozmawiałam właśnie z Joanną Kos-Krauze z Gildii Reżyserów o tym, że według niej i większości środowiska filmowego w Polsce trzeba zrobić bojkot tej ekipy, tych ludzi, tych aktorów. Są jakieś granice głupoty, chciwości i hipokryzji. Możecie robić kolejne ustawki z tabloidami. Kolejne posty #zostanwdomu. Kolejne próby ocieplania wizerunku dla naiwnych. Może wam starczy jeszcze na Gucci. Albo Pradę. Bojkot. Całkowity. Nie było tego słowa od stanu wojennego. Czas to słowo odkurzyć” – czytamy w jej poście na Instagramie.
Przypomnijmy, że Gildia Reżyserów Polskich pod koniec marca oficjalnie potępiła postępowanie reżyserów. Korwin-Piotrowska wytknęła jeszcze, że policja jest zupełnie bezradna w tej sytuacji. Po słowach można wyczuć, że jest tym zdziwiona i zniesmaczona.
A film kręcą. Jest ekipa, są aktorzy, prawo, policja, kompletnie w tym tekturowym państwie bezradni - łatwiej dać mandat za spacer w lesie, za zgromadzenie na ulicy, za mycie samochodu, niż za plan filmowy” – przyznała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.