W środę prezydent Donald Trump ogłosił, że USA "rozpoczynają wzmożone operacje antynarkotykowe na zachodniej półkuli". Dodał, że współpracuje z 22 krajami w celu "zwiększenia nadzoru, zakłóceń i konfiskat przesyłek narkotyków".
Nie możemy pozwolić, aby kartele narkotykowe wykorzystywały pandemię koronawirusa, aby zagrozić życiu Amerykanów - powiedział Donald Trump.
Rozmieszczamy dodatkowe niszczyciele Marynarki Wojennej, okręty bojowe, samoloty i śmigłowce, kutry straży przybrzeżnej i samoloty rozpoznawcze Sił Powietrznych, podwajając nasze możliwości w regionie - oświadczył prezydent USA.
Oświadczenie Donalda Trumpa nastąpiło tydzień po tym, jak USA oskarżyły prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro o „narkoterroryzm”. Zarzucono mu, że "zalewa USA kokainą" i używa narkotyków jako broni do osłabienia zdrowia Amerykanów. Prokurator generalny William Barr zaoferował nagrodę w wysokości 15 mln dolarów (ok. 60 mln zł) za dostarczenie informacji, które mogą doprowadzić do aresztowania Maduro.
Konflikt między USA a Wenezuelą
Rozmieszczenie okrętów wojennych może spowodować eskalację napięć między USA i Wenezuelą. Waszyngton od dawna oskarża Nicolasa Maduro o prowadzenie skorumpowanego i brutalnego reżimu. Stany Zjednoczone wspierają lidera wenezuelskiej opozycji Juana Guaidó, który w zeszłym roku ogłosił się tymczasowym prezydentem.
Zobacz także: "Kresy Świata": To raj dla przemytników. Narkotyki płyną tu strumieniami. Władza milczy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.