Szuka wykwalifikowanego projektanta. 61-letnia Brytyjka chce odtworzyć suknię ślubną swojej matki i włożyć ją w pierwszą rocznicę śmierci zmarłej - informuje "The Independent". Wybrała jednak dosyć nietypowe tworzywo.
Przyznała, że jej prośba jest "dosyć dziwna". Przesłała do Sewport, strony oferującej kontakt z projektantami całego świata, szkic wymarzonej sukni z frędzlami z włosów matki.
W 2014 roku dowiedziałam się, że mama jest chora i zaczęłam zbierać jej włosy. Wtedy jeszcze nie potrafiłabym wytłumaczyć, dlaczego to robiłam, ale teraz już wiem - napisała 61-latka.
Kobieta jest skłonna zapłacić 15 tys. funtów, czyli ok. 73 tys. zł. W gruncie rzeczy to nie tak dużo, biorąc pod uwagę trudności, które będą musieli pokonać wykonawcy projektu.
Włosy są zbudowane przede wszystkim z keratyny i nie mają naturalnego "wiązania", które ma np. wełna lub mikroskopijnych haczyków, które pomagają utrzymać stabilność i wytrzymałość materiału, jak w klasycznym filcu - powiedziała projektantka Alix Bizet.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.