Świadkowie zdarzenia zareagowali natychmiast. Podbiegli do leżącej pod blokiem kobiety i wezwali karetkę pogotowia. Niestety lekarz mógł już tylko stwierdzić zgon.
Na razie nie wiadomo, jak dokładnie doszło do tragedii. Jak informuje portal gorzowianin.pl, świadkowie przedstawiają rozbieżne wersje wydarzeń. Niektórzy twierdzą, że kobieta podlewała kwiatki, gdy nagle spadła. Inni utrzymują, że gorzowianka celowo wyskoczyła z balkonu.
Na miejsce przyjedzie również prokurator, którzy wraz z grupą dochodzeniowo-śledczą będzie wyjaśniał dokładne okoliczności zdarzenia. Póki co nie znamy również tożsamości kobiety - komentuje Maciej Kimet z gorzowskiej policji.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.