20 proc. kobiet ogląda lesbijską pornografię. Do takich wniosków doszedł ekonomista z Uniwersytetu Harvarda, który zbadał dane udostępniane przez takie strony jak Pornhub czy Redtube, a także wyszukiwarkę Google. Reszta preferuje "standardową pornografię", jednak pewien element badania był naprawdę zaskakujący.
*Aż 63 proc. pań oglądających w sieci pornografię, wyszukuje filmów oznaczonych jako ostre lub brutalne. *Dr Seth Stephens-Davidowitz, twórca raportu, ostrzega jednak, by nie traktować tego jako jednoznacznego znaku, że chcą to powtarzać na własnej skórze.
Wiele kobiet pragnie jakiejś formy zniewolenia lub poniżenia w trakcie seksu. Ale nie wszystko, co oglądają, chciałyby przeżyć na własnej skórze. Każda para powinna najpierw o tym porozmawiać i ustalić pewne granice, zanim czegoś takiego spróbuje - komentuje Stephens-Davidowitz.
Kto lubi to oglądać? Statystyki mówią jasno - filmy, gdzie wyraźnie poniża się kobietę, mają swoich odbiorców głównie wśród pań. Co ciekawe, nie zależy to od kraju, w którym żyją. Badania naukowca z Harvardu pozwoliły ustalić, że upodobania dotyczące seksu na ekranie nie są uzależnione od tego, jak traktowane są kobiety w regionie - informuje "Men's Health".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.