Nastolatka usłyszała zarzuty. Dziewczyna, której nazwisko nie może zostać upublicznione do mediów ze względu na jej wiek, została oskarżona o kradzież, fałszowanie dowodów oraz popełnienie morderstwa. Na posterunek policji zgłosiła się sama. Towarzyszyła jej matka i adwokaci.
Nieletnia przestępczyni miała dokonać szokującej zbrodni. Śledczy twierdzą, że 14-latka włamała się do domu Alberta Chernoffa, a następnie brutalnie pozbawiła go życia. Dowodem w sprawie ma być nagranie, które policjanci udostępnili w sieci jeszcze przed aresztowaniem podejrzanej. Na filmie widać, jak dziewczyna chodzi po domu ofiary, a następnie myje ręce w kuchni i przeszukuje lodówkę mężczyzny.
To bardzo smutna sytuacja. Dziewczyna z problemami. Jest powód, dla którego policja niewiele mówi - powiedział Howard Taylor, jeden z adwokatów nastolatki z Filadelfii.
Mężczyzna umierał w męczarniach. Według ustaleń funkcjonariuszy, 59-latek został znaleziony będąc przywiązanym do łóżka. Miał też poważnie uszkodzoną czaszkę oraz liczne rany cięte na klatce piersiowej - donosi CNN.
Albert Chernoff był znanym wolontariuszem pomagającym zwierzętom. Po jego śmierci twórcy filmu dokumentalnego „The Cat Rescuers” udostępnili krótkie wideo przedstawiające pasje i życie Chernoffa, chwaląc jego „ciepło i życzliwość”.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.