W obchodach wzięli udział m.in. Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Mariusz Błaszczak. Politycy uczestniczyli w mszy odprawionej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Następnie grupa przeszła przed Pałac Prezydencki, gdzie modliła się przed tablicami upamiętniającymi ofiary katastrofy. Na koniec przedstawiciele PiS złożyli kwiaty przed pomnikiem smoleńskim na pl. Piłsudskiego.
Tuż obok nich pojawił się wkrótce drugi wieniec. "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach" - czytamy na dołączonej do niego kartce. Wkrótce przed pomnikiem pojawił się policjant, który spisał treść dedykacji.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób. Wśród ofiar znaleźli się prezydent Lech Kaczyński i jego żona, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.