Kim Dzong Un wygląda na zadowolonego. Na jednej z fotografii przywódca Korei Północnej stoi przy wyrzutni rakiet, wyraźnie ucieszony tym, co widzi. Na innym ze zdjęć widać start rakiety.
Kim Dzong Un zabrał głos. Olbrzymia wyrzutnia rakiet była testowana już wcześniej, ale "Szanowny Przywódca" stwierdził, że we wtorek jej możliwości "zostały w końcu zweryfikowane pod kątem operacji wojskowych". Dodał, że trzeba jeszcze wykonać "kontynuowany test ognia", ale nie wdawał się w szczegóły, kiedy się on odbędzie ani jak będzie wyglądał.
Sukces czy jednak nie? Koreańska Centralna Agencja Prasowa (KNCA) poinformowała, że testy się odbyły, ale nie potwierdziła, czy zakończyły się sukcesem. Wojsko Korei Południowej donosiło wcześniej, że z Korei Północnej wystrzelono dwa niezidentyfikowane pociski w stronę Morza Japońskiego.
Korea Północna wysłała sygnał do USA. Przed wtorkowym testem kraj Kim Dzong Una zawiadomił Stany Zjednoczone, że jest gotowy wznowić pod koniec września rozmowy o denuklearyzacji. Jakiś czas temu rozmowy się załamały, doprowadzając do pogorszenia stosunków między tymi krajami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.