Pociski wystrzelono z prowincji P’yongan Południowy (Korea Północna). Nie zostało na razie ustalone jaki zasięg oraz jakiego dokładnie rodzaju były to rakiety. Ćwiczenia przeprowadzono zaledwie dzień po tym, jak Kim Dzong Un wysłał kondolencje prezydentowi Korei Południowej Mun Jae-inowi z powodu śmierci jego matki.
Nasza armia monitoruje sytuację na wypadek kolejnych odpaleń rakiet i zachowuje gotowość – czytamy w komunikacie wydanym przez władze Japonii.
To kolejne ćwiczenia wojskowe Kim Dzong Una. W środę agencja informacyjna Yonhap z Korei Południowej powołała się na swoje źródło wojskowe, które poinformowało, że w Korei Północnej wykryto ruchy wyrzutni transporterów (TEL), używanych do wystrzeliwania pocisków.
W tle prób balistycznych rozmowa z Donaldem Trumpem. Kim Dzong Un jest niezadowolony z dotychczasowych rozmów z prezydentem USA. Dyktator Korei Północnej chce, aby Trump złagodził nałożone na kraj sankcje. Napięcie w całej sytuacji zwiększa też powolne tempo rozmów między przywódcami, dotyczących rozbrojenia nuklearnego Pyongyangu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.