Dokładnie tydzień temu potwierdzono, że Boris Johnson jest zakażony koronawirusem. Premier Wielkiej Brytanii od razu został poddany kwarantannie. Miała się zakończyć w piątek 3 kwietnia, ale polityk przekazał złe wieści.
- Czuję się już lepiej i zakończyłem swoją siedmiodniową kwarantannę, ale cały czas mam jeden z objawów. Nadal mam wysoką temperaturę i zgodnie z rządowymi zaleceniami muszę kontynuować izolację, aż wszystkie objawy znikną - poinformował Johnson na Twitterze.
Koronawirus w Wielkiej Brytanii
Zdecydowana większość krajów stosuje zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia. WHO sugeruje, by wobec zakażonych koronawirusem stosować 14-dniową kwarantannę. Jednym z wyjątków jest Wielka Brytania, gdzie przymusowa izolacja trwa tylko przez tydzień.
W Wielkiej Brytanii szybko przybywa zakażonych. Do tej pory potwierdzono 33 718 przypadków zarażenia, a życie straciło 2921 ludzi. Dlatego premier zaapelował do rodaków, by nie wychodzili z domów, gdy nie jest to potrzebne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.