Bary, restauracje, czy pizzerie musiały zostać pozamykane z powodu pandemii koronawirusa, a jedyne przychody zapewnia sprzedaż na dowóz. Taka forma pracy jednak z czasem doprowadzi do zamknięcia wielu lokali. Problem dotyka wszystkich krajów, w których wprowadzono surowe obostrzenia.
Pojawił się jednak cień nadziei. Włoski restaurator z Palermo wymyślił, co zrobić, by lokale stały się bezpieczne dla klientów. Antonio Cottone liczy, że dzięki niemu rząd zgodzi się na uruchomienie biznesu.
Koronawirus na świecie. Ochronne bariery w restauracjach
Właściciel jednej z sycylijskich restauracji chce do tego wykorzystać osłony z pleksi. W ten sposób oddzielone od siebie będą wszystkie stoliki i tego typu bariera ma chronić przed rozprzestrzenieniem się koronawirusa. Także osoby siedzące przy jednym stoliku będą oddzielone w podobny sposób.
Cottone w ostatnich dniach testował takie rozwiązanie. Przyznaje, że nie jest to zbyt estetyczne, ale w tej chwili jest to najmniej istotne. Dodaje też, dzięki temu pomysłowi nie trzeba będzie ograniczać miejsc w lokalach.
Problemem jednak jest fakt, że pleksi w trakcie pandemii koronawirusa podrożało i jest coraz trudniej dostępne. Może to jednak być jedyny ratunek dla właścicieli lokali gastronomicznych, którzy z dnia na dzień stracili klientów i pieniądze.
Teraz wszystko w rękach włoskiego rządu, który chce powoli luzować obostrzenia. Pomysł restauratora z Palermo może sprawić, że politycy szybciej zgodzą się na otwarcie lokali, bo na razie wchodzi to w grę najwcześniej w czerwcu.
Czytaj także:
- Włosi przygotowują się do sezonu letniego mimo koronawirusa. Stawiają na kabiny z pleksiglasu
- Włochy. Był sam na plaży. Policja wysłała radiowóz, dwa quady i drona
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.