Chiny kontynentalne odnotowały w czwartek 8 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, z czego 5 pochodzi z Wuhan, epicentrum epidemii. W ciągu ostatniej doby zmarło 7 osób. Dla porównania, dzień wcześniej stwierdzono 15 zachorowań i 11 zgonów.
Chiny wracają do pracy
Z racji tego, że liczba zgłaszanych przypadków koronawirusa maleje, rząd stara się skłonić firmy do wznowienia działalności w celu ograniczenia problemów gospodarczych. Wiceminister przemysłu Chin Xin Guobin powiedział w piątek, że wskaźnik wznowienia pracy poza prowincją Hubei wynosi około 60 proc. dla małych i średnich firm oraz ponad 95 proc. w przypadku większych.
Życie powoli wraca do normy także w Wuhan. W ciągu ostatnich kilku miesięcy miliony ludzi było odciętych od świata. Miasto otwiera niektóre miejsca pracy i zaczyna wznawiać usługi.
W mediach pojawiają się tymczasem informacje, że do pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem w Chinach doszło nie w grudniu, jak sądzono do tej pory, tylko już w listopadzie. Serwis informacyjny South China Morning Post podaje, że "pacjentem zero" mógł być 55-latek z prowincji Hubei, który zaraził się wirusem SARS-CoV-2 siedemnastego listopada.
Łączna liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Chinach do tej pory wyniosła 80 813. Zmarło 3176 osób.
Zobacz także: Pierwszy zgon z powodu koronawirusa w Polsce. Reporter WP przed szpitalem w Poznaniu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.